10 znaków, świadczących że Twoje dziecko może zmagać się z problemami
Hej, rodzice! Myślicie czasem, że znacie swoje dzieci jak własną kieszeń? Widzicie, jak się zachowują, pytacie o szkołę, zerkacie, co słychać w ich codziennym życiu. Ale czy naprawdę wiecie, co dzieje się w głowie Waszego nastolatka? Pracowałam przez wiele lat jako pedagog szkolny i nieraz widziałam, jak bardzo możemy się mylić, myśląc, że wszystko mamy pod kontrolą.
Pewnego dnia do mojego gabinetu przyszedł 15-latek. Wyglądał, jakby coś go przytłaczało – zmęczony, zgarbiony, z niewidzialnym ciężarem na plecach. Zapytałam, co się dzieje. Powiedział, że szkoła go stresuje, rówieśnicy przerażają, a czasem czuje, że „wszystko jest bez sensu”. Gdy spytałam, czy rozmawiał o tym z rodzicami, tylko pokręcił głową: „Oni nic nie wiedzą. Nie mamy kontaktu, zawsze są zajęci”. Te słowa słyszę od młodzieży za często – to jak dzwonek alarmowy, który mówi, że między nastolatkami a rodzicami czasem zieje przepaść.
Z badań Instytutu Psychologii PAN wynika, że aż 20% polskich nastolatków w wieku 15-18 lat ma problemy psychiczne, ale tylko połowa dostaje pomoc. Zastanawiacie się czasem, czy coś Wam umyka? Może te sygnały są tuż pod nosem, a my ich nie widzimy? Chcę Wam opowiedzieć, dlaczego tak się dzieje, na co zwrócić uwagę i jak psychoterapia może być światełkiem w tunelu.
Dlaczego czasem nie widzimy, co się dzieje?
Zastanawialiście się kiedyś, czemu tak trudno zauważyć, że z dzieckiem coś jest nie tak? Z badań wynika, że życie pędzi – praca, dom, obowiązki – i często brakuje czasu na prawdziwe rozmowy. Nastolatki w tym wieku chcą mieć trochę przestrzeni dla siebie, więc nie zawsze mówią, co ich gryzie. Do tego wielu z nas, rodziców, nie wie, jak wyłapać te cichsze znaki – zmianę nastroju czy zachowania. To wszystko sprawia, że problemy naszych dzieci mogą się chować w cieniu.
10 znaków świadczących, że coś może być nie tak
Oto 10 rzeczy, które mogą podpowiadać, że Wasze dziecko zmaga się z trudnościami. Jeden objaw to jeszcze nie powód do paniki, ale jeśli widzicie kilka naraz albo trwają długo, warto się temu przyjrzeć:
1. Jedzenie na opak – Je dużo więcej albo prawie nic, omija posiłki, zmienia nawyki żywieniowe.
2. Sen w rozsypce – Nie może zasnąć, budzi się w nocy albo śpi za długo.
3. Żegnaj, przyjaciele i pasje – Przestaje się spotykać z kumplami, rzuca hobby, sport – rzeczy, które kiedyś dawały frajdę.
4. Szkoła leży – Oceny w dół, zero chęci do nauki, więcej wagarów.
5. Emocje jak na karuzeli – Złości się bez powodu, nastroje skaczą jak szalone.
6. Coś boli, ale co? -Narzeka na głowę, brzuch, a lekarz rozkłada ręce.
7. Szukanie kłopotów – Szaleje na drodze, próbuje używek, pakuje się w ryzykowne sytuacje.
8. Ciemne myśli – Mówi, że czuje się beznadziejnie, wspomina o samookaleczeniu albo śmierci – to czerwona lampka, reagujcie od razu.
9. Nowy look – Zmienia styl, olewa higienę albo eksperymentuje z wyglądem.
10. Samotnia – Zamyka się w pokoju, unika rozmów, odcina się od rodziny.
Te rzeczy mogą być normalną częścią dorastania, ale jeśli jest ich więcej albo ciągną się tygodniami, to znak, że pora działać.
Psychoterapia – wsparcie, które działa
Widzicie u swojego dziecka któryś z tych znaków? Nie wpadajcie w panikę. Zacznijcie od rozmowy – takiej na luzie, bez oceniania. Zapytajcie, co słychać i naprawdę posłuchajcie. Jeśli czujecie, że to za dużo albo nie wiecie, co dalej, pomyślcie o psychoterapii. To miejsce, gdzie nastolatek może pogadać o wszystkim, co go męczy, nauczyć się ogarniać emocje i dostać wsparcie od kogoś, kto wie, jak to ugryźć.
Z badań, na przykład z Journal of Consulting and Clinical Psychology (Weisz et al., 2017), wiemy, że psychoterapia serio pomaga – zmniejsza depresję, lęki, problemy z zachowaniem. Terapia rodzinna może też poprawić Waszą komunikację, żebyście lepiej się dogadywali. Jesper Juul, znany terapeuta, mówi: „Dzieci rodzą się kompetentne, a rolą rodziców jest towarzyszenie im w rozwoju, a nie kształtowanie ich według własnych wyobrażeń” a John Gottman dodaje: „Kiedy rodzice słuchają swoich dzieci z empatią, bez oceniania, budują mosty zaufania i zrozumienia, które są fundamentem emocjonalnego zdrowia”
Psychoterapia to nie tylko ratunek dla nastolatków, ale i dla Was – daje Wam narzędzia, żeby lepiej ich rozumieć i wspierać. Jeśli coś Was martwi, pamiętajcie: nie jesteście sami, pomoc jest blisko.
—
Źródła:
1. Juul, J. (2001). Twoje kompetentne dziecko. Wydawnictwo MiND.
2. Gottman, J. M. (1997). Wychowanie dzieci w duchu emocjonalnej inteligencji. Media Rodzina.
3. Weisz, J. R. i in. (2017). Journal of Consulting and Clinical Psychology, 85(11), 973–989.